Wiersze

 

Wiersze składając się na antologię przytoczone zostały – poza dwoma – z tomu Wiersze wybrane (Kraków 2014), są to więc ich najpóźniejsze – jak dotąd – autorskie redakcje. Pierwsza wersja utworu nagle nagi… pochodzi z Aktu urodzenia (Poznań 1969), wiersz O dni i lata – ze zbioru Niepodlegli nicości. Wybrane i poprawione wiersze i przekłady (Warszawa 1988).


nagle nagi…

nagi, obudziłem się nagle…

Rozewrzeć morzu powiekę zatopionej łodzi…

spojrzenie, złoty deszcz…

Strzępy listu miłosnego

otwierają się stare rany miłości…

Akt urodzenia

w wilczych dołach podola…

Woń, woń chleba…

Nasz specjalny wysłannik

Poezja żywa

czułość…

Jak ten co powracając – skądinąd odbiega

Podróż pośmiertna (I)

Podróż pośmiertna (III)

Gwiazda: Hymn

Wigilia noc

Pożegnanie, upadek

Język, to dzikie mięso

I naprawdę nie wiedzieliśmy

Moja żona walczy o ochronę naturalnego środowiska człowieka

Faszyści zmieniają koszule

31 marca 1971, godzina 19.21

Wierzę

O dni i lata

Caute

Przechodząc obok

Makulatura, złom

Jakie to szczęście

Różo

Moja córeczka uczy się czytać

Książki obrazy

Ale nade wszystko

Podajcie dalej

Ocal mnie, prowadź

Zaśnij

Issa

Wysoko zaszedłeś

Jak mogłem

Kogo pocieszy?

Choćbyście unicestwili

Silniejsze od lęku

Elegia niczyja

Twarzą do ściany

Szum, trzaski, jazgot…

Są w tobie

Nic więcej

nic, Bóg

Ślepe? Głuche? Nieme?

Ślepe? Głuche? Nieme?

Światełko

Przekreślony początek

W tym roku…

Milczenie

Byłem tutaj

Ktoś, Kaspar Hauser

Pośród nich, w środku

Szron

Weź mnie

Muzeum Sztuk Pięknych w Budapeszcie

Powrót z Asyżu

Kapitan Nemo

Dotknąć

Koty

Rue de Poitiers

Dziś w nocy

Tak, jestem